Jakie to musi być straszne uczucie być odrzuconym przez najbliższych, być niekochanym, znienawidzonym i obwinianym o wszystko. To niewyobrażalne, smutne i przerażające dla dorosłej osoby, a co jeśli tym odrzuconym jest dziecko?
Tytułowym najsmutniejszym dzieckiem jest dziesięcioletnia Donna, odrzucona przez matkę, wyszydzana i bita przez rodzeństwo. Kiedy trafia do rodziny zastępczej prowadzonej przez Cathy Glass jest przygaszona, nieśmiała, zamknięta w sobie. Nikt nie wie jakie tajemnice skrywa dziewczynka, ile krzywd doznała od najbliższych i jak bardzo wpłynęło to na jej psychikę. Matka znienawidziła Donnę z chwilą poczęcia, próbowała dokonać aborcji „domowym sposobem” za pomocą pręta, ale nie udało jej się to i ku jej wielkiej rozpaczy dziewczynka przyszła na świat. W zaniedbanym domu, w którym codzienność stanowił wszędobylski brud, kocie odchody, brak jedzenia i wiecznie zamroczona alkoholem i narkotykami matka, Donna od najmłodszych lat musiała walczyć o przetrwanie. Znęcano się nad nią psychicznie i fizycznie wyzywając od najgorszych i traktując gorzej niż zwierze. Interwencja pomocy społecznej uwalnia dziewczynkę spod wpływu dysfunkcyjnej rodziny zapewniając możliwość mieszkania w normalnej kochającej się rodzinie, gdzie dzieci mogą czuć się dziećmi.
Cathy Glass prowadzi rodzinę zastępczą już od kilkunastu lat, trafiają do niej dzieci w różnym wieku i z różnymi problemami, a ona stara się stworzyć dla nich namiastkę prawdziwego domu. Jak trudne jest to zadanie możemy uświadomić sobie sięgając po jej książki, w których opisuje historie dzieci, które trafiły pod jej opiekę. „Najsmutniejsze dziecko” to kolejna książka z serii Pisane przez życie, którą dane mi było przeczytać i kolejna autorstwa Cathy Glass. Historia Donny porusza, zapada w pamięć i wywołuje lawinę łez tym bardziej, kiedy uzmysławiamy sobie, że wydarzyła się naprawdę. Nie jest to łatwa lektura, przy której można odpocząć po ciężkim dniu, ale z pewnością potrzebna, aby otworzyć oczy na to co dzieje się wokół nas. Dzieci są krzywdzone na całym świecie, a co najgorsze nie są sobie w stanie same pomóc i to od nas zależy, czy zareagujemy w odpowiednim czasie, czy może przejdziemy obojętnie… Polecam!
Ocena: 5 / 6
Wydawnictwo: Hachette Polska
Okładka: miękka
Ilość stron: 400
Od dawna już chodzi mi po głowie lektura cyklu "Pisane przez życie". Może w tym roku wreszcie mi się uda...:)
OdpowiedzUsuń@ Ewa - co prawda jest już prawie marzec, ale myślę, że jeszcze nie jest za późno na noworoczne postanowienia:)
UsuńKsiążkę czytałam i podobnie jak cała seria, ta również zrobiła na mnie niemałe wrażenie. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuń@ Kasandra - mnie także bardzo poruszyła.
UsuńOj, przepadam za takimi historiami! Dopisuję do listy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
@ Isadora - w takim razie to coś dla Ciebie, koniecznie musisz poznać. Pozdrawiam:)
UsuńOd bardzo dawna mam ochotę przeczytać powyższą książkę. Wydaje się taka poruszająca i życiowa. mam nadzieję, że uda mi się ją jeszcze okazyjnie gdzieś nabyć.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
@ Cyrysia - wierz mi książka porusza i to bardzo.
UsuńStraszna historia. Że też istnieją na świecie tacy ludzie, którzy traktują dzieci jako coś najgorszego...
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytałabym tę książkę, a także pozostałe z tej serii.
Pozdrawiam :)
@ Cinnamon - seria jest godna uwagi i wszystkie książki z tej serii godne polecenia.
UsuńUwielbiam takie książki. Pełne głębokich treści, poruszające każdą komórkę umysłu i duszy człowieka. Chętnie poznałabym Donne, by przekonać się, czy dziewczynka w końcu znalazła powód, aby się uśmiechnąć...
OdpowiedzUsuń@ Dwojra - zdradzę Ci, że Donna wreszcie się uśmiechnęła, ale jak do tego doszło będziesz się musiała sama przekonać sięgając po tę książkę:)
UsuńLiteratura pisana przez życie. Lubię takie książki, a historia przytoczona tutaj przez Ciebie bardzo mnie zaintrygowała. Muszę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
@ Karolka - na pewno przypadnie Ci do gustu:)
UsuńHistorie krzywdzonych dzieci i krzywdzonych zwierząt - to trafia do mnie najbardziej. Strasznie przeżywam takie książki i nie umiem się długo uwolnić od myśli o nich... Chyba narazie nie jestem na taką historię gotowa...
OdpowiedzUsuń@ Gosława Ka. - zgadzam się, na taką tematykę trzeba się wcześniej nastawić.
UsuńTa książka chyba najwięcej emocji we mnie wywołała ze wszystkich czytanych z tej serii...
OdpowiedzUsuń@ Bujaczku - zgadzam się, nie da się być wobec tej historii obojętnym...
Usuń