Dawno nie czytałam tak smutnej książki. Ból, strach, cierpienie to uczucia, które na co dzień towarzyszą dwóm afgańskim kobietom - Mariam i Lajli - żonom starego, brzydkiego i brutalnego Raszida. Los, który je ze sobą połączył sprawił, że stały się przyjaciółkami walcząc o przetrwanie pod własnym dachem.
Czytając tę powieść cieszyłam się, że mogę żyć w kraju, gdzie kobiety mogą być wolne, niezależne i mają coś do powiedzenia. Nie wyobrażam sobie zostać wydaną za mąż w wielku 14 lat za sześćdziesięcioletniego obcego mężczyznę, musieć znosić upokorzenie i bicie jako chleb powszedni, gdzie o mojej wartości zadecyduje liczba urodzonych synów.
Po raz kolejny jestem wstrząśnięta kulturą muzłumańską, gdzie kobieta jest własnością mężczyzny i w zasadzie nic nie znaczy, straszne!
Ocena: 4 / 6
Wydawnictwo: Albatros
Okładka: miękka
Ilość stron: 432
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz