7 września 2011

"Uprowadzone" - Charlene Lunnon, Lisa Hoodless

Uprowadzone to niepozorna książeczka, z okładki której zerkają w naszą stronę dwie uśmiechnięte dziewczynki.  Ale te uśmiechy i te beztroskie dziecięce buzie to tylko pozory, bo książka na swych kartach zawiera szokującą historię porwania dziesięcioletnich przyjaciółek. Jak bardzo wstrząsnęła mną ta książka i jak wiele emocji we mnie wzbudziła o tym postaram się Wam opowiedzieć.
Bohaterkami powieści są dwie przyjaciółki Lisa i Charlene, które w wieku dziesięciu lat w drodze do szkoły zostały porwane przez pedofila. Mężczyzna przez kilka dni więził je, zastraszał i co najgorsze brutalnie gwałcił. Przerażone dziewczynki nie miały siły się bronić, a zwyrodnialec, dobrze o tym wiedząc, wykorzystywał je bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Poszukiwania dzieci rozpoczęte na szeroką skalę w całej Anglii nie przyniosły rezultatów, nikt nic nie widział, nikt nic nie wiedział. Zrozpaczeni rodzice nie ustawali w apelach do potencjalnego porywacza, a przerażone dziewczynki w swej bezsilności mogły jedynie oglądać te apele w telewizji, kiedy gwałciciel na chwilę zostawiał je w spokoju. Pomimo tego, iż dziewczynkom cudem udało się ujść z życiem i po kilku dniach niewoli zostały uwolnione, to traumatyczne przeżycia, których doświadczyły zaważyły na całym ich późniejszym życiu. Każda z nich obrała swoją ścieżkę, aby poradzić sobie ze strasznymi wspomnieniami. Jak bardzo wpłynęło to na każdą z nich, jakimi osobami się stały i jak potoczyło się ich późniejsze życie, tego dowiecie się sięgając po tę wstrząsającą powieść.
Książka tak bardzo bulwersuje, że nie można czytać jej jednym tchem, trzeba robić przerwy, aby nie wykończyć się nerwowo. Z każdą stroną uświadamiamy sobie jak wiele jest zła na świecie, jak niebezpieczna może być droga naszych dzieci do szkoły i jak niewiele trzeba, aby nasze pociechy przestały być bezpieczne i beztroskie. Powieść szokuje tym bardziej, że ta historia wydarzyła się naprawdę! Opowiedziana z perspektywy dorosłych już kobiet nie jest w żaden sposób pozbawiona brutalnych szczegółów porwania oraz emocji temu towarzyszących. Autorki nie oszczędzają czytelnika, przez co jeszcze bardziej przeżywamy całą historię.
Uprowadzone to kolejna powieść z serii Pisane przez życie, którą dane mi było przeczytać. Zerkając na spis książek z powyższej serii z jednej strony ucieszyłam się, że jeszcze tyle przede mną, ale z drugiej, aż ciarki przeszły mnie po plecach, bo przecież każda z tych książek to czyjaś straszna historia, to czyjeś łzy, cierpienie i rozpacz. I jak tu oceniać tę książkę? Zdecydowanie najwyższa ocena, ale nie dlatego, że historia jest rewelacyjna, bo przecież nie jest! Ale dlatego, że takie książki są potrzebne, bo stanowią osobliwe świadectwo na to, że świat nie jest tylko dobry, a my w swoim beztroskim życiu narzekając na różnego rodzaju błahe sprawy mamy wiele szczęścia, że nie spotkało nas coś naprawdę strasznego. Gorąco polecam!

Ocena: 6 / 6

Wydawnictwo: Hachette
Oładka: miękka
Ilość stron: 287
Seria: Pisane przez życie 

19 komentarzy:

  1. Im więcej czytam recenzji dotyczących książek z tej serii tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że i ja muszą w końcu którąś przeczytać. :) Mimo trudnej tematyki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie Ewo :) a jak już przeczytasz jedną to przepadniesz z kretesem tak jak ja i będziesz chciała więcej i więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiałam się nad nią ostatnio, była w promocji w Biedronce ;P Dalej mam wątpliwości, z jednej strony lubię czytać coś, co porusza, z drugiej boję się tego okropieństwa i zła, które tam niewątpliwie jest. także dalej mam dylemat.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale wysoko! Musi być arcydziełem:) Poszukam.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo wstrząsający temat. Ileż to dzieci pada ofiarą takich pedofilii a potem nie potrafią zniszczeni psychicznie rozpocząć normalnie dorosłego życia. Chętnie przeczytam tę książkę, gdyż lubię poznawać tajniki ludzkiego umysłu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę mam na liście do przeczytania już od jakiegoś czasu i mam nadzieję, że w końcu po nią sięgnę. Bo jak widzę, naprawdę warto. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta seria ciągle jeszcze przede mną, ale naprawdę pozytywnie mnie zaskakuje - każda recenzja jest nie tylko pochlebna, ile wręcz nakazuje czytanie książek "pisanych przez życie". Niewątpliwie będzie to trudny czas, ale na pewno pouczający. dodaję do planowanych, bez dwóch zdań:)

    OdpowiedzUsuń
  8. #bsz - ja ją właśnie w Biedronce upolowałam :)

    #Maruda007 - arcydziełem bym jej nie określiła, bo takie określenie do takiej książki raczej mi nie pasuje, ale wysoka ocena się należy, bo książka zdecydowanie jest godna uwagi.

    #cyrysia - temat trudny, ale uważam że należy się z nim zmierzyć, na pewno nie będziesz zawiedziona lekturą :)

    #Cassiel - przeczytaj koniecznie, na pewno nie będziesz żałować:)

    #Scathach - ta seria jest świetna, ale należy ją sobie dawkować, coby się nerwowo nie wykończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię książki z tej serii więc pewnie i po tą sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. również bardzo sobie cenię tą serię. z jednej strony jest przerażająca, a z drugiej daje nadzieję, że każdy dramat kiedyś się kończy. naprawdę warto czytać takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  11. @ Bujaczek, Varia zgadzam się, ta seria pomimo trudnej tematyki zdecydowanie godna jest polecenia

    OdpowiedzUsuń
  12. O tej serii słyszę same dobre rzeczy, Twoja recenzja jest zachęcająca, a że przepadam za takimi tematami, więc bardzo chętnie sięgnę po "Uprowadzone".

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. @ Cinnamon na pewno nie pożałujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chciałam się na nią skusić ostatnim razem, kiedy robiłam zakupy w Biedronce i teraz źałuję, że tego nie zrobiłam :(

    OdpowiedzUsuń
  15. @ kamykowy żałuj, cena była okazyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Coś mi się obiło o uszy... Tak, zdecydowanie słyszałam o tej książce już wcześniej, nie pamiętam tylko od kogo. Przeczytam z pewnością, jest już na mojej liście :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. @ giffin - gwarantuję, nie będziesz zawiedziona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo dobra recenzja, jeśli książka mi wpadnie w łapki, to pewnie oddam ją koleżance, której ta tematyka jest bliższa. Ja z zasady nie czytam książek z tej półki - filmy na mnie mniej oddziałują, książki bym nie zniosła.

    OdpowiedzUsuń
  19. @ Magda - dziękuję. Książka do łatwych nie należy, a jeśli ktoś jest bardzo wrażliwy na taką tematykę, to zdecydowanie nie powinien po nią sięgać, bo można się zdenerwować.

    OdpowiedzUsuń