23 sierpnia 2010

"Czerwony pokój" - Nicci French

"Wartka, budząca grozę akcja nie daje ani chwili oddechu, oderwiesz się od książki dopiero, gdy dokończysz ją czytać" - taką recenzję przeczytałam na rewersie książki. No cóż...wartkiej i budzącej grozę akcji nie mamy się co obawiać i udusić też się nie udusimy, bo oddech spokojnie można złapać, chociażby wzdychając nad tym, jak daleko do końca tej książki. "Czerwony pokój" nie ma tego daru przyciągania i budowania napięcia, który często można spotkać w dobrych thrillerach.

Bohaterką jest psycholożka - Kit Quinn, tytułowana przez swoich pacjentów per Doktor Quinn, co mimo popularności tego nazwiska, jakoś zamiast budzić mój respekt i powagę, rozbrajało totalnie, bo gdzieś z zakamarków wyobraźni wyłaniał się obraz Dr Quinn z popularnego niegdyś serialu.

Akcja wokół rozwikłania sprawy tajemniczych morderstw toczy się, owszem, ale jak pociąg PKP po polskich torach. Wszystko wyjaśnia się oczywiście w dwóch ostatnich rozdziałach, przy czym kilkanaście pierwszych nie wnosi do sprawy nic, a przynajmniej niewiele.

Podsumowując, faktycznie oderwałam się od książki dopiero, gdy skończyłam ją czytać, oderwałam się i mi ulżyło, bo powoli zaczynała już zalegać na półce niczym kurz.

Ocena: 2 / 6


Wydawnictwo: Świat Książki
Okładka: miękka
Ilość stron: 397 

20 sierpnia 2010

"Szeptem" - Becca Fitzpatrick

Nie mogę uwierzyć, że wpakowałam się w kolejny książkowy "tasiemiec"...a wszystkiemu winna jest super okładka, bo wbrew rozsądkowi właśnie po okładce oceniłam tę książkę. No i to byłoby na tyle plusów, bo treść książki pozostawia już wiele do życzenia....

Tym razem zamiast wampirów, wilkołaków i demonów mamy anioły i to na dodatek upadłe (a co, jak szaleć to szaleć!). Ja rozumiem, że wampiry i reszta są na fali i nie trzeba być wróżką, żeby przewidzieć, że bez większego wysiłku się to sprzeda, ale można przynajmniej się pokusić o więcej inwencji twórczej. Autorka skorzystała z medialnego szumu i idealnie wstrzeliła się w temat tworząc "pewniaka", po którego sięgną nastolatki na całym świecie i będą się rozpływać w zachwytach.

Ja niestety się nie rozpływałam, być może dlatego, że nie jestem już nastolatką, a być może dlatego, że książka po prostu jest słaba. Aż strach pomyśleć ile jeszcze części stworzy Pani Fitzpatrick.

Chociażby główna bohaterka - potomkini anioła (brzmi znajomo, jeśli ktoś czytał Dary Anioła), ciągle pocąca się bez powodu anemiczka, której lekarstwem na zło całego świata jest żelazo łykane w ilościach wskazujących na ryzyko przedawkowania. Reszta bohaterów (w liczbie bardzo minimalnej, chyba żeby czytelnik nie przemęczał się zapamiętując imiona) również bez wyrazu. Akcja jakaś taka bardzo chaotyczna, dla mnie ogólnie bez ładu i składu.

Nie mogę się też pozbyć wrażenia, że strasznie tu dużo podobieństw do Zmierzchu, Nora prawie jak Bella, Patch prawie jak Edward, ale "prawie" robi wielką różnicę...nawet poznać się musieli na biologii...czy to nie mogła być chociaż geografia?

Podsumowując, miał być hit i jest, szkoda tylko, że kosztem słabej fabuły.Zwyciężyły marketing i prawa rynku rzucając na księgarniane półki słabą książeczkę, ale za to oprawioną w magnetyzującą okładkę, która ma tylko jedno zadanie – zaczarować czytelnika i sprawić, aby nabył książkę, poprawiając tym samym statystyki sprzedaży.

Ocena: 2 / 6


Wydawnictwo: Otwarte
Okładka: miękka
Ilość stron: 328

16 sierpnia 2010

"Na zakręcie" - Nicholas Sparks

Początek banalny, jak to w romansidłach bywa. Dwoje ludzi po przejściach poznaje się i zakochuje w sobie.

Miles - szeryf, samotny ojciec małego Jonaha, który stracił żonę w tajemniczych okolicznościach oraz Sara - nauczycielka, samotna młoda kobieta po bolesnym rozwodzie, wręcz idealni kandydaci do pięknej i romantycznej idylli, którą z czystym sumieniem mógłby nam zaserwować Autor.

Jest jedno "ale" - Autorem jest Sparks, co oznacza, że tak różowo na pewno nie będzie. I zanim pozwolimy się ponieść fali romantyzmu za sprawą budzącej się do życia miłości bohaterów, Sparks jednym szybkim cięciem przywraca nas do rzeczywistości.

Intryguje fakt, że jednym z narratorów powieści jest morderca Missy - żony Milesa. To głównie on buduje "wątek kryminalny", jeśli można tak to określić, w tej powieści, jednocześnie nie zdradzając czytelnikowi swojej tożsamości. To dzięki niemu dowiadujemy się co tak naprawdę się wydarzyło. Jak czyn, do którego się nie przyznał wpłynął na jego życie, jak zniszczyły go wyrzutu sumienia i obsesyjne wręcz poczucie winy.

Kolejna powieść Sparksa, ale to już powiedziałabym standard, o sile miłości, o zaufaniu, o walce o zachowanie szczęśliwego jutra. Polecam!

Ocena: 5 / 6


Wydawnictwo: Albatros
Okładka: miękka
Ilość stron: 400

11 sierpnia 2010

"P.S. Kocham Cię" - Cecelia Ahern

Wzrusza do łez, momentami rozśmiesza do rozpuku...powieść o sile miłości, o życiu, samotności i przyjaźni. Jak silny może być ból i tęsknota po śmierci ukochanej osoby, jak trudno się jest pogodzić z niesprawiedliwością losu, jak trudno po prostu dalej żyć...żyć bez drugiej połowy swojego serca.

Powieść pełna emocji, tak silnych, że wyciska łzy, a jednocześnie nie pozbawiona poczucia humoru.

P.S. Kocham Cię...tymi słowami kończy swoje pośmiertne listy do ukochanej żony Holly jej mąż Gerry. List na każdy miesiąc jest drogowskazem dla dziewczyny jak ma dalej żyć bez niego, a zarazem przejawem bezgranicznej miłości, która ich łączyła.

Czyta się szybko, bo wciąga niesamowicie, akcja również dynamiczna i ta ciekawość...co będzie w kolejnym liście...

Piękna opowieść...POLECAM!

Ocena: 6 / 6

Wydawnictwo: Świat Książki
Okładka: miękka
Ilość stron: 456 

4 sierpnia 2010

"Rozdeptać pająka" - Paweł Siedlar

Książka dziwna, ale w tej dziwności wciągająca na tyle, że zanim się spostrzeżemy jestesmy już w połowie.

Główny bohater też jakiś taki jak dla mnie maksymalnie niezdecydowany i mało konkretny, sam nie wie co chciałby zrobić ze swoim życiem...i mimo, że nie lubię takiego ogólnego "rozmemłania" to jednak go polubiłam na tyle, aby mu dobrze życzyć.

Tom pierwszy zaintrygował mnie i pozostawił pewien niedostyt na tyle, aby sięgnąć po kolejny i dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losy Bernarda - artysty, poety- malarza.

Ocena: 3 / 3


Wydawnictwo: Red Horse
Okładka: miękka
Ilość stron: 320
Seria: Rozdeptać pająka - Tom 1