7 czerwca 2010

"Coś niebieskiego" - Emily Giffin

Czytając "Coś niebieskiego" miałam wrażenie jakbym oglądała "Legalną blondynkę" w negatywnym tego słowa znaczeniu.
Główna bohaterka - Darcy to pusta pannica, której świat kręci się wokół niej samej. Najważniejsze dla niej są modne ciuchy i nienaganny wygląd. Ludzi ocenia po wyglądzie i zasobności portfela, a jedyne co ją interesuje to zakupy, zakupy i jeszcze raz zakupy. Aż dziw bierze, że jej przyjaciółką jest inteligentna prawniczka - Rachel. Ale jak to w takich historiach bywa "gwiazda" musi błyszczeć na jakimś tle, a mniej urodziwa przyjaciółka jest doskonałym materiałem na to tło.
Czytając tą książkę starałam się chociaż trochę polubić Darci, ale niestety...i nie pomogła jej nawet późniejsza metamorfoza. Cała ta historia jak dla mnie jest super przesłodzona i zbyt idealna...najpierw Darci - bezkrytyczna egoista, później wzorowa matka, żona, przyjaciółka...raczej kiepsko, spodziewałam się czegoś bardziej ambitnego.

Ocena: 2 / 6


Wydawnictwo: Znak
Okładka: miękka
Ilośc stron: 384

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz