Jednym słowem - świetna! W dwuch słowach - godna polecenia! Po prostu nie można przejść obok niej obojętnie.
I chociaż początkowo skutecznie zniechęcały mnie jej gabaryty, to jednak postanowiłam się przemóc i rozpoczęłam przygodę z ciężkim tomiskiem.
Przyznaję początek może zniechęcić, mozolne opisy sytuacji ekonomicznej wielkiego szwedzkiego koncernu na tle sytacji gospodarczej tego kraju bombardują czytelnika informacjami, w których trudno się odnaleźć. Ale z każdą stroną książka wciąga i pochłania bez reszty. Liczne opisy zastosowane przez Autora, które początkwo tak irytowały sprawiają, że czytelnik przenosi się niejako na miejsce akcji, starając się rozwikłać wraz z głównym bohaterem zamierzchłą zagadkę tajemniczego zniknięcia młodej kobiety.Czy mu się uda, jak bardzo go to pochłonie i jak okaże się to niebezpieczne...warto się o tym dowiedzieć sięgając po tę książkę.
P.S. Już cieszę się na kolejne dwa tomy "Millennium" :)
Ocena: 6 / 6
Wydawnictwo: Czarna Owca
Okładka: miękka
Ilość stron: 634
Seria: Millennium - Tom 1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz