To chyba pierwsza książka Sparksa, z do tej pory przeze mnie przeczytanych, która ma super szczęśliwe zakończenie.
I to właśnie mnie zaskoczyło, bo cały czas czekałam co takiego się wydarzy, aby zagrozić miłości bohaterów.
Nie o to chodzi, że książka jest przewidywalna i nudna, bo nie jest...gra uczuć, burza emocji, ciekawa polemika bohaterów...to na pewno nie jest nużące i bardzo dobrze się czyta. Ale jak dla mnie wszystko to jakieś takie mało realne, a na dodatek podszyte cudami...słodko, słodko, bardzo słodko :)
Ale i tak polecam :)
Ocena: 3 / 6
Wydawnictwo: Albatros
Okładka: miękka
Ilość stron: 384
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz